W sierpniu 1939 roku grupa warszawskich aktorów przygotowuje się do premiery "Hamleta". Wybucha II wojna światowa. Teatr zostaje zamknięty, lecz wkrótce otwiera swoje podwoje: aktorzy wprawdzie przygotowują premierę, lecz są też zaangażowani w ruch oporu. Szykują zamach na hitlerowskich dygnitarzy. Po tej akcji nie będzie już w okupowanej
Nie przepadam za Lubitschem, ale ten film mu się udał. Pomysł, aby polscy aktorzy podszywali się pod nazistów genialny, ale jeszcze lepsza była konstrukcja filmu. Nieprawdopodobne jak z pozoru nieistotne sceny pojawiające się na początku filmu nabierały wartości po ich późniejszym powtórzeniu wśród oficerów Gestapo....
więcejDzięki TVP1 za jego emisję! Już w sobotę 27 sierpnia o 14:15 będzie można obejrzeć ostatni film Carole Lombard.
zdecydowanie nie być! To nie była komedia, chociaż zapewne próbowała nią być. Najbardziej wkurzył mnie fakt, iż film jest z '42 roku. Amerykanie wiedzieli o okupacji, obozach, traktowaniu Żydów i jeszcze nakręcili o tym komedie.... Zamiast zrobić coś pozytecznego dla ginacej Polski. Moze troche przesadziłem, ale takie...
więceji prześmieszny. Jak napisała Carrie: Ernst Lubitsch w najlepszym wydaniu. W filmie jest mnóstwo
rewelacyjnych scen, ale mnie najbardziej rozbawiła ta, w której przebrany Hitler wbiega do pokoju
po czekającą na nią Marię Turę a tam jest z nią Ehrhardt. W mało którym filmie tak krótki gag jest tak
genialnie...