Wygląda na to, że wytwórnia Warner Bros. zamierza iść za ciosem sukcesu
"Jokera". Podobno zapadła decyzja, by rozpocząć prace nad projektem kontynuacji filmu.
Kontrakt
Joaquina Phoenixa na występ w
"Jokerze" podobno od razu zakładał ewentualność sequela, więc, jeśli film faktycznie powstanie, powrót aktora do roli wydaje się pewny. Przy projekcie nie zabraknie też zapewne
Todda Phillipsa i
Scotta Silvera, którzy co najmniej napiszą scenariusz filmu.
Phillips prawdopodobnie stanie również za kamerą.
Co ciekawe, z najnowszych doniesień wynika, że potencjalna kontynuacja
"Jokera" nie będzie zarazem opowieścią o początkach Batmana. Wszystko dlatego, że w przygotowaniu jest
"The Batman" Matta Reevesa z
Robertem Pattinsonem w roli głównej. O czym miałby więc opowiadać film? Nie wiadomo.
Phoenix zdradził jednak w jednym z niedawnych wywiadów, że jego rozmowy z
Phillipsem o potencjalnym sequelu zaczęły się już w trakcie prac nad pierwszym filmem.
Co więcej,
Phillips podobno już przedstawił wytwórni pomysł na osobny film, który - podobnie jak
"Joker" - opowiedziałby o genezie któregoś ikonicznego czarnego charakteru ze stajni DC Comics. O kogo chodzi? Na razie nie wiadomo. The Hollywood Reporter typuje, że może chodzić o Darkseida albo Leksa Luthora. Co Wy na to?