Daję 5/10 , chociaż i to za dużo. :/ Ten film jest za długi. Wlecze się powoli, praktycznie całą historie można streścić w 1,5 godzinnym seansie :) Da sie obejrzeć, ale są lepsze filmy o tej samej tematyce :)) Pozdrawiam :)
ooojejejkku ...:D Troche daawno jak widzisz ten film oglądałam , juz nawet nie pamietam o czym był...
Znacznie lepsze i bardziej "skandynawsko-klimatyczne" są filmy Bergmana: "Szepty i krzyki" i "Fanny i Aleksander".
Dla mnie film nie musi być szybki i dynamiczny, wolne, płynące filmy paradoksalnie maja więcej treści, wywołują więcej uczuć, dają bardziej do myślenia. Jestem świeżo po obejrzeniu 'Krainy śniegu' i uważam go za naprawdę dobre niemieckie kino. dziwi mnie tylko gatunek filmu jakim zastał on określony na Filwebie. Dla mnie to dramat a nie melodramat.