piękny, bajkowy klimat, mi, jako dorosłemu odbiorcy przypominający magię dzieciństwa i
związanych z nim marzeń.
Kilkanaście lat temu nie można było liczyć na TAKĄ bajkę, nie wspomnę o starszych odbiorcach, którzy wychowali się na misiu uszatku i żwirku z muchomorkiem. Właśnie CI odbiorcy powinni obejrzeć taką bajkę. Współczesnym dzieciom na pewno się spodoba, ale dorosłych zachwyci tym czego brakowało im w dzieciństwie.
Nie chodziło mi o to, że dorośli sobie przypomną, jak robiono bajki w ich dzieciństwie, a raczej, że przypomną sobie magię tamtych lat i znów się staną na chwilę dziećmi. Oczywiście, że animacja i forma wykonania jest dużo bardziej zaawansowana. Pisząc tego posta na gorąco po obejrzeniu raczej miałem na myśli zawartą treść. Ja osobiście podczas oglądania tego shorta znów stałem się ośmiolatkiem.
Piękne,delikatne i bije pozytywnym blaskiem. Strzał w 10 i głebię każdego z nas.
Dokładnie. Uwielbiam ten film, jest cudowny. :) Aż coś ściska za serce, jak się ogląda, wracają myśli i klimaty z lat dzieciństwa. Czuć trochę magii. ;)