Za każdym razem po obejrzeniu wzruszam się i dopada mnie jakaś nieokreślona melancholia
A ja na końcu, jak już są przy wielkim kanionie i nie mają wyjścia, i podejmują decyzję - to ciarki mnie przechodzą i łzy napływają do oczu...Bardzo dobrze i wciągająco napisana historia
Ja tez dzisiaj po raz kolejny obejrzal ten film, ale po latach i ponownie mialam ciarki, swietny film!!!
ja mam to samo, jakaś niewytłumaczalna impresja, która pozwala też poczuć klimat tamtych lat, coś pięknego...