Pomijając efekty i niezłą grę Jackmana, ten film to gniot. Historia się nie trzyma kupy, widz jest zwodzony kolejnymi zakrętami fabuły, a najciekawsze wątki (np. długowieczność Wolverine'a) całkowicie pominięte.
Na początku wciągający (bohater jest uwięziony mimo swoich nadprzyrodzonych mocy, nie wiadomo dlaczego),...
i na sile sie oglada.na fali popularnosci x stworzono film ktory poziomem zdecydowanie odstaje w
dol od reszty.nie polecam.
Nie jestem fanem superbohaterów ale ten film naprawdę mi się podobał, szybka akcja, ładne widoki nie nudzi. Polecam.
Polecam obejrzeć wersję rozszerzoną. Po napisach końcowych jest dodatkowa kilkuminutowa scena z udziałem ...
Jeśli ktoś oglądał scenę po napisach, to wie o czym mówię W "Ostatnim Bastionie" przecież zginął. Tak, tam też oglądałem scenę po napisach, ale przecież był on zupełnie chory. A tutaj jest w pełni sił. "Wolverine" chyba nie jest prequelem serii, więc dziwię się, że Charles się pojawił? Ktoś wie o co chodzi?
Początek super, a potem coraz gorzej... film jakby specjalnie robiony z zamiaren nakręcenia bubla. Polecam tylko
masochistom, poziom resident evil.
Kto daje takie opisy: "Wolverine wyrusza do Japonii, gdzie zmierzy się ze starym wrogiem, który wpłynie na jego przyszłość"? Stary wróg - chyba w innym filmie.
Początek zapowiadał się super. Był klimat, jak z pierwszej części X-mena. A tu raptem, spada z nieba japońska nastolatka i rozwala grupę facetów, a potem połowę nindża. Później, nawet dysponuje siłą i techniką lepszą, od samego Volverina, proponują mu osobistą ochronę.
Fabuła - do kitu.
Bajeczka, goni bajeczkę. Film...
Największym plusem tego filmu jest fakt, że Jackman ma dość grania w takich szmirach i
zapowiedział już, że następny projekt Wolverine musi spełniać jego wysokie wymagania, żeby się
zgodził zagrać główną rolę.
Mam nadzieję, że nie chodzi mu o większą gażę, a o sensowny i ciekawy scenariusz zamiast
jałowych...
ten film to gniot, zwykle tego nie pisze jednak ta produkcja jest dość słaba.
Przewijałem film, nic tam się nie działo, a fabuła jest do przewidzenia. Fajna była jeno scenka po
napisach. 4/10
Oglądam własnie Wolverina na polsacie, i nie zgadniecie co. Pierwsza reklama pojawiła sie po 42 minutach filmu. Oklaski moze w polsacie tak jak w tvp nadchodza zmiany (mały sarkazm)
Poza kilkoma fajnymi scenami akcji i bardzo dobrą grą Jackamana (Jak zwykle zresztą) film nie oferuje niczego ciekawego. Fabuła jest nudna i miejscami bardzo głupia, reszta bohaterów mało wyrazista, a sam film nie wnosi absolutnie nic do całego uniwersum. Jako zwykły film akcji - ok, jako kolejny film ze świata X-Men -...
więcej