Dubbing w jego wykonaniu to gwarancja, że człowiek nie będzie czuł zażenowania i rozczarowania. Już po seansie Piratów z Karaibów w 2017 roku , gdzie w polskiej wersji podłożył głoś pod kapitana Barbossę dał z siebie o wiele więcej niż Pazura przy Jacku. Teraz gdy wchodziła 9 część Star Wars sądziłem, że podobnie jak w przypadku animacji dla dzieci pokroju "Clone Wars" Grzegorz Wons pojawi się w ostatniej wersji Sagi jako Palpatine, skoro już go grał po śmierci Ryszarda Nawrockiego, ale zdecydowano się jednak na Ferencego i wyszło to na plus. Wons jest za delikatny i mało złowieszczy do tej roli. Głos Adama Ferencego w roli Sidiousa najmłodsze dzieci przyprawić może natomiast o senne koszmary i to aktorowi wyszło znakomicie.