Karol ma tak mistyczną, tajemniczą , magnetyzującą i powalająco oryginalną urode ze gdy ją ogladam na ekranie to poprostu zwala mnie z nóg i kladzie momentalnie na łopatki...
Powiem Ci że coś w tym jest. Ta aktorka obecnie kojarzy się z występami komediowymi i często udowadnia ze ma do siebie ogromny dystans ale w latach 70tych była świetnie zapowiadającą się aktorką o interesującej urodzie i niestety Hollywood nie wykorzystało drzemiacego w niej potencjału. Moim zdaniem świetnie sprawdziłaby się w rolach zimnych arystokratek lub w klimatach lat 20tych.