Jak to się dzieje, że tyle wartościowych opisów nie przechodzi przez kontrolę moderatorów a
"żona Hong Tae Songa" przeszła? :DD Właściwie, to cały ten opis jest mocno średni.
Nie obawiam się stwierdzić, iż „Bad guy” to najlepsza drama 2010 roku. Żałuję, że z
powodu powołania do wojska Kim Nam Gil dramę skrócono z 20 do 17 odcinków.
Chociaż spotkałam się z komentarzami, iż z tego powodu twórcy się spieszyli i zrobiono
byle jako zakończenie nie zgadzam się z ta opinią. Od pierwszych...
Co prawda jestem dopiero na etapie 7 odcinka i trochę za wcześnie by oceniać ale to zdecydowanie najlepsza koreańska drama 2010 roku jaką oglądam/oglądałam.. Od samego początku jestem zakochana i uzależniona... Świetne zdjęcia, muzyka, klimat, fabuła, scenariusz no i obsada (Kim Nam Gil jest tu rewelacyjny.. taki.....
Zemsta- w tym jednym słowie zawiera się sens całej dramy.
Rewelacyjnie się ogląda, muzyka jest niesamowicie dobrana (zwłaszcza te skrzypce robią wrażenie), no i aktorzy- chyba zostanę fanką Kim Nam-gil- rzadko ogląda mi się kogoś tak przyjemnie na ekranie. Jak dla mnie jedynym minusem było to, że pod koniec już sama...
Bardzo dobra gra aktorów, chociaż nie podobał mi się ten wąs głównego bohatera Kim Nam Gil zdecydowanie lepiej wygląda bez wąsów ;)
Jest to jedna z niewielu dram, która zapadła mi w pamięci.... Polecam także początkującym widzom koreańskich seriali.